Artem Kravets, doradca prezesa Dynama, wyjaśnił dlaczego wielu młodych zawodników "gubi się" w drodze do pierwszej drużyny.
- "Doświadczyłem tego z pierwszej ręki i rozumiem, na czym polegają problemy. Weźmy dziecko, które dostało się do akademii Dynama. Następnie ten obiecujący chłopak trafia do drużyny U-19. Wielu młodych mężczyzn myśli, że to automatycznie daje im miejsce w pierwszej drużynie. Ale najważniejszym i najtrudniejszym krokiem jest dostanie się do pierwszej drużyny.
Chłopaki dostają trochę pieniędzy i zatrzymują się gdzieś w swoim rozwoju. To psychologiczny moment, nad którym musimy pracować z każdym młodym człowiekiem. Wyjaśnić, że jeśli przestaniesz się rozwijać, nie będzie pierwszej drużyny Dynama. Musimy przekazać, że nie można obniżać swoich standardów, a wręcz przeciwnie, pracować, pracować i pracować.
To jedyne wyjście i nikt nie gwarantuje, że odniesiesz sukces. Wiele dzieci zdaje sobie z tego sprawę zbyt późno. Myślę, że psychologia jest jednym z głównych problemów w przejściu z piłki dziecięcej i młodzieżowej do dorosłej" - powiedział Kravets.