Napastnik Ukrainy i Dynama Kijów Vladyslav Vanat został Lwem Meczu w meczu 2. kolejki Ligi Narodów 2024/2025 z Czechami (2-3).
"Czuję się dobrze po zdobyciu mojej debiutanckiej bramki dla Ukrainy, ale byłoby przyjemniej, gdybyśmy wygrali. Dziękuję kibicom za ich wsparcie i mam nadzieję, że nadal będą to robić. Jeśli chodzi o sam mecz, to gdybyśmy w pierwszej połowie zagrali tak, jak w drugiej, wszystko byłoby dużo lepsze. Niestety, mamy to, co mamy.
Nie mogę powiedzieć, że walka z wielkimi Czechami była bardzo trudna. Tak, byliśmy gorsi w antropometrii, ale strzeliliśmy dwie bramki głową. To jest piłka nożna i nie ma porównania wzrostu, kto jest wyższy, a kto niższy. Jest walka i każdy ma szansę.
Druga połowa tego meczu dodaje nam pewności siebie. Zagraliśmy w niej znacznie lepiej niż w pierwszej połowie. Chciałbym również wspomnieć o naszych kibicach na trybunach. Wydawało się, że było ich tylu, ilu Czechów. Bardzo im dziękuję" - powiedział Vladislav Vanat.