Społeczność sportowa obwodu odeskiego jest zaniepokojona losem człowieka, który poświęcił ponad rok swojej kariery zawodowej piłce nożnej w rodzinnej Odessie i Owidiopolu
Mowa o byłym zawodniku i trenerze odeskiego "Czernomoreca" i owidiopolskiego "Dniestru" Andriju Telesnenko. Niedawno doszło do poważnego zagrożenia jego życia, którego jeszcze jakiś czas temu nie zdawał sobie sprawy.
Kariera piłkarska w sześciu krajach
Specyfika zawodu piłkarza wiąże się nie tylko z radosnymi chwilami zwycięstw i trofeów, ale także z ogromnymi obciążeniami - zarówno fizycznymi, jak i psychicznymi. Nie jest tajemnicą, że wielki futbol ma swoje podteksty i intrygi, w których wir nieświadomie wpada porządny człowiek. Tak właśnie stało się z Telesnenko, który w okresie aktywnych występów w piłce nożnej brał udział w mistrzostwach sześciu krajów - ZSRR, Ukrainy, Finlandii, Izraela, Rosji i Mołdawii.
Ukraińscy kibice dobrze pamiętają go z występów w mikołajowskim "Sudostroitelu", wspomnianych już "Chornomorets" i "Dnestr". Pewna gra Andrija Telesnenki jest wciąż pamiętana przez fanów piłki nożnej z fińskiego miasta Oulu, izraelskiego Beer Sheva, rosyjskiego Iżewska i mołdawskiego Kiszyniowa. W domowej kolekcji mistrza piłki nożnej znajduje się wiele medali różnych godności i nagród. Zdobył je kosztem własnej siły i energii, grając z pełnym poświęceniem w każdym meczu. Telesnenko zawsze był wzorem odwagi, charakteryzował się walecznością i zdolnościami przywódczymi. Nie bez powodu w wielu zespołach trenerzy i koledzy z drużyny wybierali go na swojego kapitana. A on uzasadnił ich zaufanie.
Profesjonalne i ludzkie cechy nie były ignorowane przez sztab trenerski reprezentacji Ukrainy. W pierwszej połowie lat 90. ówczesny sternik głównej drużyny kraju Oleg Bazilevich zaprosił Telesnenkę do swoich szeregów, a następnie grał pod wodzą Anatolija Konkowa.
Aby zakończyć karierę, Telesnenko został powołany do drugiej drużyny Dnestr, gdzie grał przez dwa i pół sezonu. Pomimo swojego wieku (miał wtedy 38 lat), planował grać dalej, ale lekarze odradzili mu to z powodu problemów z sercem.
Zaproszenie od Altmana
Po zawieszeniu butów Andriy Telesnenko pozostał w klubie z Owidiopola, ale w nowej roli - trenera. Jednak dwa lata później awansował do Chernomorets, gdzie został zaproszony przez głównego trenera Semyona Altmana. W swoim rodzinnym klubie, w którym jako młody człowiek rozpoczął swoją drogę do wielkiego futbolu, pracował jako trener przez prawie trzynaście lat. Skromny i przyzwoity w życiu człowiek ostatecznie opuścił "Chernomorets". Nie zerwał jednak z grą o miliony. Przez sześć lat owocnie pracował w dziecięcej, młodzieżowej i amatorskiej piłce nożnej. I znowu - stres, zmartwienia, nerwy, zużyte siły i energia. Dzień i noc poświęcając się swojemu ulubionemu zajęciu i pracując z pełnym oddaniem - tak jak wcześniej w roli piłkarza, Andrey Vasilievich często cierpiał z powodu niesprawiedliwości, ludzkiej nieuczciwości i obojętności. Jednak pomimo próby losu nadal pilnie pracował w dziedzinie piłki nożnej. Jego dzień pracy zaczynał się rano i trwał do późnego wieczora. W tym czasie trener miał czas, aby poświęcić maksymalną uwagę dzieciom niepełnosprawnym, prowadząc z nimi zajęcia na boisku piłkarskim w parku, a następnie przeszedł do pracy w amatorskim klubie piłkarskim "Titan", gdzie do niedawna pracował jako kierownik drużyny.
Oddając się całym sercem służbie piłce nożnej i stawiając czoła różnym zderzeniom życia w warunkach wojennych, trener coraz częściej zaczął doświadczać problemów zdrowotnych. Ultrasonografia serca zaniepokoiła lekarzy: było całe w bliznach. Jak się okazało, Andrei Telesnenko dawno temu przeszedł zawał "na nogach", a jego konsekwencje miały poważny wpływ na organizm. Wymagało to pilnej operacji serca, którą przeprowadzono kilka dni temu w stołecznej klinice. A potem potrzebna była kolejna...
Z nadzieją na ratunek
Obecnie stan pacjenta jest stabilny, ale aparatura kardiologiczna pokazuje, że wysłużone serce pracuje na zaledwie 10 procentach. W związku z tym istnieje poważne zagrożenie życia. Zgodnie z wnioskami lekarzy, liczą się tygodnie. Istnieją dwie opcje ratowania życia: sztuczne serce lub przeszczep tego organu. W obu przypadkach tak skomplikowana operacja wymaga dużych nakładów finansowych. Na przykład wymiana chorego serca na sztuczne kosztuje 160 000 dolarów amerykańskich. - Jest to suma nieosiągalna dla rodziny Telesnenko.
Nie pozostaje więc nic innego, jak poprosić o pomoc środowisko piłkarskie i sportowe oraz wszystkich zainteresowanych ludzi z Odessy, Ukrainy i zagranicy dla człowieka, który chce żyć. Ulubieniec kibiców i szanowany przez więcej niż jedno pokolenie swoich podopiecznych, 58-letni mentor marzy o dwóch rzeczach: pokonać najtrudniejsze życiowe wyzwanie przy wsparciu ludzi i razem ze wszystkimi czekać na zwycięstwo Ukrainy w wojnie z przeklętym wrogiem.
Teraz Andrij Telesnenko nadal przebywa w klinice w stolicy, mając nadzieję na swoje ocalenie. Teraz wszystko zależy od szczerości życzliwych i nieobojętnych ludzi - przyjaciół, kibiców, kolegów i przedstawicieli klubów piłkarskich w Ukrainie i za granicą. Każdy może przyłączyć się do zbiórki pieniędzy dla człowieka, który potrzebuje ich bardziej niż kiedykolwiek.
Szef Komitetu Weteranów Piłki Nożnej Odeskiego Obwodowego Związku Piłki Nożnej Ołeksandr Nikiforow otworzył konto dla charytatywnych przelewów pieniężnych.
Środki można przekazywać na następujące dane: odbiorca Nikiforov Alexander Valerievich, GRFL (TIN) 2476213052, rachunek bieżący UA863510050000026200810775539 w JSC "UkrSibbank".
Cel płatności - z obowiązkowym wskazaniem "Na pomoc w leczeniu Andrija Wasiliewicza Telesnenki".
Vyacheslav Kulchitsky