Wielu kibiców i ekspertów było niemile zaskoczonych stanem murawy na stadionie im. Ołeksija Butowskiego w Połtawie podczas meczu 6. kolejki ukraińskiej Premier Ligi pomiędzy Worskłą a Ruchem (0:0)."Ukraiński Futbol"poprosił prezesa ukraińskiej Premier Ligi, Jewhena Dykyi, o komentarz.
- Yevgeniy, jak możesz skomentować jakość boiska w Połtawie i czy miało to wpływ na atrakcyjność obrazu telewizyjnego?
- Niestety, boisko było słabej jakości, delikatnie mówiąc. Zawodnikom obu drużyn trudno było zaprezentować swoje umiejętności, a ryzyko kontuzji wzrosło. Zauważył to również delegat meczowy. Generalnie mecze na takich boiskach nie sprzyjają promocji UPL - to prawda. Mamy nadzieję, że wszyscy wyciągną odpowiednie wnioski z tej sytuacji. W końcu kluby UPL faktycznie dokładają wielu starań, aby poprawić nasz wspólny produkt, a takie epizody psują ogólne tło obrazu telewizyjnego.
- Jak UPL może wpłynąć na boiska, które były przedmiotem skarg? Jaka decyzja zostanie podjęta w sprawie stadionu w Połtawie?
- Gotowość stadionu, który jest dopuszczony do rozgrywania meczów klubów UPL przez odpowiedni komitet UAF, jest określana bezpośrednio przed meczem przez delegata i sędziego meczu. Jednocześnie wszyscy rozumiemy, że jakość murawy jest wartością niestabilną, może się zmienić zarówno na lepsze, jak i niestety na gorsze od momentu certyfikacji stadionu.
Wraz z Komisją ds. Stadionów i Bezpieczeństwa Zawodów powołaliśmy specjalną komisję, która jutro wyjeżdża do Połtawy. Na podstawie wyników prac tej komisji zostaną podjęte odpowiednie decyzje. Sytuacja musi zostać szybko rozwiązana.
- Jak UPL ogólnie ocenia stan trawników na meczach UPL?
- Większość stadionów ma trawniki wysokiej jakości lub po prostu dobre. Mecze na takich boiskach pomagają stworzyć bardziej atrakcyjny obraz zarówno dla widzów na trybunach, jak i dla telewizji. Razem rozwijamy wspólny projekt wszystkich klubów - UPL TV. W naszym wspólnym interesie jest stworzenie jak najlepszych warunków dla wysokiej jakości obrazu.
Pavlo Klymenko