Popularny komentator i dziennikarz Igor Cyganik opowiedział historię o tym, jak trener reprezentacji Ukrainy Serhij Rebrow otrzymał telefon z żądaniem powołania do kadry narodowej zawodników z tego samego klubu.
"Ta historia miała miejsce wcześniej, nie teraz. Pewien "honorowy kibic", powiedzmy, jednego z klubów UPL, który często pojawia się na trybunach, zadzwonił do głównego trenera reprezentacji Ukrainy i zażądał w ultimatum powołania zawodników tego klubu do kadry narodowej. Jednocześnie groził "wysokimi koneksjami". Ale został odesłany przez Rebrowa - daleko i słusznie" - cytuje Tsyganika kanał telegramu FootballHub.