Bramkarz Gruzji Giorgi Mamardaszwili skomentował porażkę swojego zespołu z Ukrainą (0:1) we wczorajszym meczu 3. kolejki Ligi Narodów.
"Przede wszystkim należy powiedzieć, że powinniśmy grać lepiej. Ale dzisiaj to nie był futbol - boisko w ogóle nie pozwalało nam grać. Nie mogłem dobrze wyskoczyć w momencie straconego gola: nie było trawy, a moje stopy były bardzo śliskie. W przeciwnym razie mógłbym sparować ten strzał.
Nie sądzę, byśmy mieli problemy z koncentracją, wszyscy byliśmy gotowi. Po prostu nie udało nam się dzisiaj wygrać.
Mieliśmy dobrą serię, więc teraz ważne jest, aby zespół odpowiednio zareagował na tę porażkę. Musimy zachować jedność" - powiedział Mamardaszwili, cytowany przez europop.ge.