Główny trener „Worskli” Juri Maksymow skomentował w transmisji wynik meczu pucharowego z „Dynamem” (1:2).
— Też chciałem zwycięstwa. Ale nie strzeliliśmy gola. Chcieliśmy strzelić, mieliśmy momenty, ale piłka nie wpadała do bramki. Jestem zadowolony, że chłopcy grali w piłkę i grali na zwycięstwo. Dziękuję im za odwagę i agresję, mimo że grali przeciwko liderowi mistrzostw.
Błędy? Futbol opiera się na tym, że kto popełnia mniej błędów, ten wygrywa. Dziś wiele razy się pomyliliśmy. Ale idziemy dalej. Każdy trener chce, aby była ławka. Widać, jacy chłopcy wyszli w „Dynamie”, a u nas — młodzież. Starały się, ale… — powiedział Maksymow.