Dziennikarz Włodzimierz Zwierow opowiedział, jaka była reakcja właściciela „Polesia” na wykluczenie obrońcy drużyny Bogdana MychajliCzenki w meczu 13. kolejki mistrzostw Ukrainy przeciwko „Dynamo”.
Włodzimierz Zwierow
„Na kuluarach stadionu „Dynamo” usłyszałem, że po czerwonej kartce MychajliCzenki stadion opuścił, nie czekając na końcowy gwizdek, Henadij Butkewicz. Dlatego, że widziałem go przed meczem, przywitaliśmy się, ale po meczu Butkewicza 100% nie było. Na kuluarach mówili, że jeszcze na zakończenie pierwszej połowy się zebrał i pojechał”, — powiedział Zwierow w eterze „Proffutbol Digital”.