Pomocnik żytomierskiego „Polesia” Aleksandr Nazarenko skomentował porażkę swojej drużyny z kijowskim „Dynamo” (1:2) w 13. kolejce mistrzostw Ukrainy.
Aleksandr Nazarenko (po prawej) przeciwko Andrijowi Jarmolenko. Zdjęcie — FC „Polesie”„W pierwszych 20 minutach kontrolowaliśmy grę, ale taki odcinek czasu — to za mało. Z „Dynamo” trzeba tak grać 95 minut.
Jednak nie chcieliśmy odstępować od swojej gry. Główny trener powiedział nam, że będziemy grać tak, jak zawsze, mimo że „Dynamo” to topowa drużyna naszej ligi. Ale czerwona kartka (w 45. minucie meczu, — przyp. red.) trochę pokrzyżowała nam plany, i musieliśmy się cofnąć, inaczej mogliśmy jeszcze cztery gole stracić.
W przerwie trener powiedział nam, abyśmy kontynuowali grę tak, jak w pierwszej połowie. Musieliśmy znosić, cierpieć. Wywalczyliśmy jednego gola, ale to za mało”, — powiedział Nazarenko w transmisji na kanale Youtube „PROFUTBOL Digital”.
