Obrońca „Barcelony” Jules Kounde opowiedział o planach po zakończeniu kariery oraz o tym, że futbol jest dla niego teraz pracą.
— To trudne, ponieważ mam wiele zainteresowań. Chcę, żeby moja rodzina była bezpieczna. Chciałbym również pomagać innym. Nie widzę się w roli trenera. Interesują mnie jednak relacje między zawodnikami a trenerem. To zbyt dużo stresu. Bycie trenerem jest bardzo trudne.
Kłamałbym, gdybym powiedział, że kocham futbol tak samo, jak wcześniej. Kiedyś to była moja kariera. Teraz to moja praca. Kiedy zaczynałem, moje życie poza boiskiem schodziło na drugi plan, — powiedział Kounde dla kanału YouTube ESN Media — The Bridge, pisze Marca.