Przesłuchanie w głośnej sprawie dotyczącej 115 naruszeń zasad finansowego fair play Premier League zakończyło się, informuje Daily Mail.
Jak informuje źródło, w trakcie przesłuchania liczba naruszeń wzrosła z 115 do 130, a okres, w którym rzekomo miały one miejsce, wydłużył się z 8 do 14 lat.
Oczekuje się, że komisja ogłosi swoją decyzję w ciągu najbliższych miesięcy, ale zarówno „City”, jak i Premier League zastrzegają sobie prawo do apelacji, więc ostateczny werdykt może nie zostać wydany nawet do zakończenia następnego sezonu.
Jeśli wina „Manchester City” zostanie udowodniona, „miastom” może grozić szeroki wachlarz kar, w tym sankcje finansowe, odejmowanie punktów, a nawet wyrzucenie z Premier League.