Napastnik kijowskiego „Dynamo” Władysław Wanat odpowiedział na pytania ankiety od YeSport.
Ulubione miasto: „Kijów i Kamieniec Podolski, skąd pochodzę”.
Danin: „Pierogi z ziemniakami”.
Wymarzone auto: „Helikopter”.
Najpiękniejsze miejsce, które udało się odwiedzić: „Sagrada Família, Barcelona”.
Ulubiona marka: „Dior”.
Obowiązkowy akcesorium: „Słuchawki”.
Top-3 z playlisty: „Gunna-one of wun, Jaden Bojsen-Let’s Go, Youssou N’Dour-7 Seconds”.
Film: „Kac Vegas”.
Aktor / aktorka: „Christoph Waltz i Megan Fox”.
Fobia: „Jakby nie było”.
Niefutbolowy talent: „Dobrze śpiewam (śmieje się — przyp.)”.
Hobby poza futbolem: „Tenis”.
U kogo w „Dynamo” najlepsze poczucie humoru: „Taras Mychawko”.
Twoje przezwisko w klubie: „Nie ma”.
Opisz siebie jednym słowem: „Realista”.
Idol: „Ronaldinho”.
Zespół marzeń: „Nie ma jednego, większość z top-5”.
Gra na jakim stadionie zapadła w pamięć najbardziej: „Fenerbahçe”.
Najbardziej pamiętne zwycięstwo: „Nad 'Partyzanem”.
Wpadka podczas gry lub na treningu: „Na zgrupowaniu pomyliłem koszulki i grałem z innym numerem (śmieje się — przyp.)”.
Cele na przyszłość: „Nie ma celów — jest droga”.
Gdyby nie futbol, to byłbym: „Nawet nie myślę o tym”.
Ulubiony cytat-motto w życiu: „Metsuki sutemi” (W języku japońskim istnieje pojęcie „metsuki sutemi”, co oznacza „wzrok tego, kto idzie na śmierć”. Wyrażenie to oznacza całkowitą determinację, by iść do końca, gotowość do walki na śmierć — przyp.).
Katarzyna Bondarenko