Już były pomocnik kijowskiego „Dynamo” Aleksandr Andrijewski, który wczoraj oficjalnie został zawodnikiem żytomierskiego „Polesia”, w komentarzu dla biura prasowego tego klubu opowiedział o swojej miłości do piłki nożnej.

„Moje całe życie, wszystko, co mam w nim, — to dzięki piłce nożnej. Piłka nożna — to całe moje życie i myślę, że tak już pozostanie.
Jako dziecko bardzo chciałem pójść z przyjaciółmi grać, biegać, ale ojciec w tym czasie mnie pilnował, za co mu wdzięczam. Robił wszystko, bym grał w piłkę nożną, kupował mi wszystko, co potrzebne — buty, piłki...
Pamiętam, jak w dzieciństwie wychodziłem trenować z ojcem. On stawiał mamę na bramce, a sam nie bronił, i tak ćwiczyliśmy mój strzał: mama stała w bramce, ojciec podawał mi piłki, a ja strzelałem z jednego dotknięcia”, — cytuje słowa Andrijewskiego kanał telegrmowy „Polesia”.