Ukraiński pomocnik belgijskiego „Westerlo” Serhij Sydorczuk nadal ma problemy z praktyką meczową w swoim obecnym klubie.

Po czterech kolejnych meczach „Westerlo”, wczoraj 33-letni piłkarz wrócił na boisko: wszedł na zmianę w meczu 22. kolejki belgijskiej ligi z „Antwerpą” (2:3), ale tylko w 84. minucie gry.
Do tego momentu Sydorczuk nie grał od 8 grudnia, kiedy to był w pierwszym składzie „Westerlo” na mecz z „Denderem” w 17. kolejce belgijskiej ligi. W bieżącym sezonie Ukraińiec wziął udział w osiem meczach swojej drużyny i w jego dorobku jest jedna asysta.