Chorwacki agent piłkarski Ivića Vrdoljaka opowiedział historię o tym, jak dyrektor sportowy donieckiego „Szachtara” Dario Srna zainteresował się polskim pomocnikiem Sebastianem Szymańskim, który obecnie występuje w tureckim „Fenerbahçe” i reprezentacji swojego kraju.

„Pewnego razu miałem interesującą sytuację z Sebastianem Szymańskim. Wtedy był zawodnikiem moskiewskiego „Dynamo”. Byłem na towarzyskim meczu jego drużyny przeciwko „Lechii” z Gdańska i oglądałem ten mecz w towarzystwie Dario Srny. Ten zainteresował się Szymańskim, zaczął mnie o nim pytać. Pochwaliłem Sebastiana.
W pewnym momencie Srna zapytał o jego wiek. Kiedy powiedziałem, że ma 20 lat (teraz Szymański ma 25 lat, — przyp. red.), to Srna powiedział, że to za dużo”, — cytuje słowa Vrdoljaka onet.pl.
Dodajmy, że Szymański był powoływany do reprezentacji Polski od 19. roku życia.