Główny trener charkowskiego „Metalista 1925” Patrick van Leeuwen w efirze kanału YouTube „PROFUTBOL Digital” opowiedział, dlaczego w jego drużynie nie znalazło się miejsce dla byłego pomocnika kijowskiego „Dynamu” Denisa Garmasha.
Patrick van Leeuwen. Foto — metalist1925.com— Dlaczego z Pana drużyny odszedł gwiazdorski piłkarz, Denis Garmash?
— Powód jest całkiem konkretny. Miałem wybór na pozycje w grze. Wybrałem innych piłkarzy. Taki zawodnik jak Garmash, z taką karierą, jaką on miał… Myślę, że możemy szczerze i otwarcie o tym mówić. Musiał albo zaakceptować wszystko, jak jest, albo iść w innym kierunku.
— Czy był zbyt wolny dla Pana drużyny?
— Nie chcę wchodzić w szczegóły. W tym stylu, w jakim budowałem grę mojej drużyny, nie widoczna była dla Garmasha pozycja. Miałem innych graczy, inny wybór. I od samego początku byłem otwarty z nim i dawałem mu to zrozumieć.
Garmash — nie jest wolny. Miał świetną karierę. Zrobił wiele dla ukraińskiego futbolu, „Dynamu”, reprezentacji Ukrainy. Jednak miałem swoje zdanie, i to normalne, że ktoś myśli inaczej. To nie jest pierwszy gracz w mojej karierze, o którym toczy się taka dyskusja. Ważne jest, aby być otwartym i szczerym co do tego, w jaki futbol chcesz grać.
