Napastnik „West Hamu” Michael Antonio zaprzeczył, że w ten kontrowersyjny dzień zażywał zakazane substancje.

— W tym dniu wracałem z treningu i w żaden sposób nie zażywałem żadnych narkotyków. Mówiłem, że lubię się napić. Ale w tej sytuacji nie było ani narkotyków, ani alkoholu. To zostało potwierdzone przez policję.
Po wypadku byłem bardziej emocjonalny niż kiedykolwiek w moim życiu, ale czuję, że teraz jest lepiej. Terapia — jedna z najlepszych rzeczy, które mi się przydarzyły w moim życiu. Czy mogę stać się byłym Antonio? Tak, na sto procent. Zagram znowu. To jest to, na czym jestem skupiony. I dlatego pracuję sześć dni w tygodniu, — powiedział Michael Antonio.
Przypomnijmy, że w grudniu 2024 roku Michael Antonio brał udział w strasznym wypadku, a zawodnikowi udało się cudem przeżyć. Teraz czeka go rok rehabilitacji.