Szefowie katalońskiej "Barcelony" chcą, by pod numerem "9" pod numerem "9" bronił przybysz zespołu Robert Lewandowski.
Jak informuje źródło, Katalończycy nie ogłosili jeszcze numerów gier swoich przybyszów. Przypomnijmy, że zespół „Blaugranas” uzupełnili Frank Kessier, Andreas Christensen i Rafinha. Kierownictwo Barcelony chce ustalić hierarchię dotyczącą zdobywania numerów meczowych, tak aby napastnik Robert Lewandowski mógł zdobyć swoją ulubioną liczbę. Dodajmy, że pod tym numerem gra aktualnie Memphis Depay. Taka decyzja jest korzystna dla zespołu z komercyjnego punktu widzenia. Bo koszulki z popularnymi numerami sprzedają się najlepiej.
Przypomnijmy, że katalońska „Barcelona” kupiła za 50 mln euro Roberta Lewandowskiego.