Nowy trener Worskli Połtawa Wiktor Skrypnyk opowiedział, czego oczekuje po pierwszym meczu swojej drużyny ze szwedzkim AIK w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Konferencji. Przypomnijmy, że oba spotkania rywali odbędą się w Sztokholmie.
„Jestem bardzo zadowolona i dumna, że teraz mam okazję pracować dla dobra ojczyzny i pod żółto-niebieską flagą. To jest teraz dla mnie najważniejsze!
Jeśli chodzi o komponent futbolowy, współpracujemy z chłopakami niecały miesiąc. Cieszę się, że ich oczy płoną podczas pracy. Gdyby tak nie było, żaden trener na świecie by tu nie pomógł. Czuję chłopaków, a oni chętnie akceptują to, co wraz z moimi asystentami staramy się im przekazać. Nawiasem mówiąc, będzie to nasza pierwsza oficjalna gra od siedmiu miesięcy. Rozumiesz, że wydarzenie jest niezwykle ważne i odpowiedzialne.
Do Polski wyjechaliśmy pierwszego dnia lipca. Poznaliśmy się przez trzy tygodnie we wspólnej pracy z zespołem. Odbyliśmy trzy mecze towarzyskie, nie wybierając specjalnie przeciwników. Trener nie może być do końca zadowolony ze swoich podopiecznych, ale wiem, że te dwa mecze z AIK nas wzmocnią.
Jeśli chodzi o naszego przeciwnika, w ostatnich meczach AIK stosuje dwa schematy: 4-4-2 i 4-3-3. Drużyna ma szybkich wykonawców flanki, potężnych atakujących. AIK umiejętnie posługuje się „standardami”. Na przykład ten sam aut jest wyrzucany bezpośrednio w pole karne. Zwracamy uwagę na wiele niuansów. Ciekawie będzie się wykazać na tle tak zorganizowanego zespołu” – cytuje Skrypnyk oficjalna strona "Worskla".
Ворскла Скрипника приємно здивувала. Не чекав.
каюсь...
https://www.youtube.com/watch?v=Y6kHNMIfntM&ab_channel=Espreso.TV
В прошлому році якийсь КУПС фінський не спромоглися , а зараз АИК .
Зробе сильнішими - ну то таке , як каже Богданович ! Розкажи це власнику клуба !))