Teraz były obrońca Manchesteru City Ołeksandr Zinchenko skomentował swój transfer do londyńskiego Arsenalu, który, jak pamiętamy, został dziś oficjalnie ogłoszony.
„Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że spełniło się moje marzenie z dzieciństwa, ponieważ jako dziecko byłem wielkim fanem Arsenalu. Dlatego jestem teraz taki szczęśliwy. Potem zagrali tutaj Thierry Henry i młody Cesc Fabregas, po prostu lubiłem oglądać te mecze, ten Arsenal. I oczywiście zacząłem pokochać ten klub, dlatego jestem tak podekscytowany i nie mogę się doczekać, kiedy zacznę grać w tym niesamowitym klubie.
Pierwsze wrażenia z pobytu w Arsenale? Wiesz, jest tu po prostu niesamowita atmosfera, wszyscy są tacy mili, a cały personel jest wspaniały. To prawda, słyszałem wcześniej, że atmosfera tutaj jest niesamowita.
Jeśli chodzi o moją przyszłą pozycję na boisku w Arsenalu, to jestem gotowy do gry, gdziekolwiek trener mnie zobaczy. To prosta odpowiedź, ale to prawda. Nawet jeśli pewnego dnia trener powie mi, że muszę być bramkarzem, będę tam. Rozmawialiśmy już z trenerem Arsenalu o mojej roli w tym zespole, ale chciałbym zachować to w tajemnicy.
Wiem, że w Arsenale będę drugim Ukraińcem po Olega Łużnym. Jestem z tego bardzo dumny, to prawda. Łużny to ukraińska legenda. Niestety nie znam go osobiście, nie miałem jeszcze takiej okazji, ale słyszałem o nim wiele dobrego i jestem bardzo dumny, że Arsenal pójdzie za nim.
Jestem gotowy na nowe wyzwanie w mojej karierze. Czas osiągnąć coś wielkiego. Nie jestem tu tylko po to, by marnować swój czas i czas Arsenalu, jestem tutaj, aby osiągnąć wspaniałe rzeczy z zespołem i mam nadzieję, że uda nam się zdobyć kilka tytułów. Nie mam wątpliwości, że będziemy walczyć o zwycięstwo w każdym turnieju, w którym weźmiemy udział – powiedział Zinchenko w komentarzu do służby prasowej Arsenalu.