Polskie miasto Łódź, do którego Dynamo Kijów wróciło w ostatnią sobotę po charytatywnym meczu na wyjeździe z angielskim Evertonem, spotkało zespół Mircei Lucescu deszczową pogodą.
Jednak pochmurne niebo w żaden sposób nie wpłynęło na nastrój zawodników, którzy byli w nastroju do walki po zdecydowanym zwycięstwie na boisku Fenerbahce w 2. kwalifikacjach Ligi Mistrzów.
Pierwszy wieczorny trening w Polsce odbył się podczas ulewy i był poświęcony przede wszystkim regeneracji (przypomnijmy, że Dynamo w ciągu ostatnich trzech dni rozegrało dwa mecze, pokonując spory dystans między Stambułem a Liverpoolem), a także treningiem fizycznym. Drużyna rozgrzewała się, wykonywała ćwiczenia na różnego rodzaju placach, po czym przeszła do pracy biegowej.
Dzisiaj Dynamo będzie miało pełnoprawną sesję treningową, której celem będzie bezpośrednie przygotowanie się do meczów 3. etapu kwalifikacyjnego Ligi Mistrzów z austriackim Sturmem. Przypomnijmy, że pierwszy z nich odbędzie się w Łodzi już w najbliższą środę 3 sierpnia.