Znany ukraiński trener Wiaczesław Grozny mówił o zmianie trenerów Szachtara Donieck i Dnipro-1.
— Nie chciałbym oceniać przeniesienia Igora Jovicevicha z Dnipro-1 do Szachtara z kilku powodów. Po pierwsze: to solidarność i etyka coachingu. Po drugie: ponieważ pracowałem jako trener w tym pięknym piłkarskim mieście i zawsze czułem się wspierany. Po trzecie: w ogóle nie znam szczegółów przejścia. I nie sądzę, aby angażowanie się w bezpodstawne domysły było słuszne.
Chciałbym jednak zauważyć, że o ile wcześniej trenerzy-legioniści Szachtara mieli ogromną carte blanche do zapraszania zagranicznych piłkarzy na bardzo wysokim poziomie, to teraz w obecnej sytuacji nacisk zostanie położony na piłkarzy ukraińskich wzorem Dynama. . Kilka lat temu kijowski klub ogłosił i zaczął z powodzeniem realizować swoją strategię przyciągania do drużyny lokalnych graczy.
Cóż, Dnipro-1 bardzo szybko zadziałało w stresującej sytuacji, zapraszając bardzo silnego menedżera Jewgienija Krasnikowa w parze z młodym trenerem Aleksandrem Kucherem, z którym współpracowali w Metalist. Drużyna Charkowa szybko wróciła Ołeksandr Prizetko, który wcześniej trenował Metalist, powiedział Grozny.