Trener Szachtara Donieck Igor Jovicevich skomentował jego przejście do obozu Pitmena z Dnipro-1.
„Mój sztab szkoleniowy i ja daliśmy Dnipro-1 dwa lata. Efekt naszej pracy jest oczywisty (Dnipro zakończył ostatnie mistrzostwo Ukrainy na trzecim miejscu - przyp. red.). Wszyscy razem - zarówno klub Dniepr-1, mój sztab szkoleniowy, jak i ja - powinniśmy być dumni z okresu, w którym pracowaliśmy razem.
I nie możesz ukraść dumy, którą czuję ode mnie. Ponieważ kiedy dajesz maksimum, twoje sumienie jest czyste. Ludzka ambicja, ludzki krok do postępu i bycia lepszym jest naturalna i nikt nie powinien być tutaj tak zły.
Jestem wdzięczny Dniepr-1 za ten okres. Jestem absolutnie przekonany, że mimo wszystko, co się dzieje, są mi wdzięczni. I otrzymałem wdzięczność od nich wszystkich. Po prostu cieszę się, że pracowałem w Dniepr-1. Pomogli mi zrobić krok, który zrobiłem teraz” – powiedział Jovicevich w komentarzu na kanale MEGOGO Youtube.
Нехай ти будеш 1000 разів правий, але ти дав привід образ на тебе. Я думаю, так вважають більшість вболівальників Дніпра-1
У нас ведь сегодня нет притензий к нашему Варягу?
Старичек делает свою работу отлично, молодые украинцы под его руководством ростут , а "деды" Бойко, Гармаш, Каратаев да и тот же Буяльский на "дембеле" не сидят играют на полную.
Какие вопросы к Йовичевичу, ушел в клуб ЛЧ/ ЛЕ, для нього шо Дніпро рідне місто - этап в карьере.
Нехай ти будеш 1000 разів правий, але ти дав привід образ на тебе. Я думаю, так вважають більшість вболівальників Дніпра-1
Гадаю, що Коноплянка сидячі у кротячій норі заслуговував на більшу критику, але якось не зпам'яталось.
З Дмитром зробившим цей Дніпро добре вчинили? Отож - карма!
учетная запись этого пользователя была удалена