Prezes Veres Ivan Nadein powiedział, że jego klub jest zadowolony z oferty Setanta Sports.
- W obecnej sytuacji, spośród wszystkich propozycji, jest to najbardziej opłacalne. Oczywiście można dyskutować o wysokości proponowanych środków, ich dystrybucji i innych cechach, ale zdziwiła mnie i zdenerwowała kategoryczność, z jaką wypowiadali się o odrzuceniu propozycji Setanta Sports. Ponadto o możliwości wyjścia z basenu, o organizowaniu bezpłatnych audycji w państwowych kanałach telewizyjnych. Oto przejście poza czerwone linie!
Tak, oferta, którą otrzymaliśmy jest 2, a nawet 4 razy mniejsza niż ta od poprzedniego nadawcy. Jednak TC „Football 1/2/3” zaprzestał swojej działalności, podczas gdy inni kandydaci nawet nie podają tego, czego odmawiają teraz nasi koledzy. Ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że potencjalny nadawca również ponosi ryzyko – w czasie wojny nie jest tak łatwo zorganizować audycje, stworzyć coś od podstaw – zawsze jest dużo pieniędzy, a rynek reklamy „kłamie” przez upadek w działalności gospodarczej w kraju, prowadząc wojnę obronną.
Wybór jest więc nadal bardzo prosty: albo negocjujemy rzeczowo i wybieramy najbardziej akceptowalną ofertę spośród dostępnych ofert, albo zamiast czegoś dostać, będziemy też musieli sami zapłacić - bo samodzielne organizowanie transmisji jest bardzo kosztowna przyjemność” – zauważyła Nadein w wywiadzie fanday.