Były obrońca Dynama Kijów i CSKA Witalij Lewczenko, który odniósł sukces w tadżyckim Istiklolu, a teraz spróbuje swoich sił na czele Neftchi (Fergany), powiedział, dlaczego w Azji nie ma tak wielu naszych legionistów i czy tak jest z tytułu wynagrodzenia.
- Dlaczego nie? Bramkarz Koval grał w Arabii Saudyjskiej, Jarmołenko przeniósł się do Rebrowa w Al Ain. Jak widać, tak naprawdę jest ich niewiele, ale istnieją. Jeśli chodzi o poziom wynagrodzeń, to myślę, że w czołowych klubach jest on wyższy niż Dynama i Szachtara, po prostu nie każdy piłkarz chce jechać do Azji. Piłkarze chcą grać w Europie” – powiedział Lewczenko.