Dziś mija 85. urodziny legendarnego piłkarza, pomocnika Dynama Andrieja Andriejewicza Biby. Andrey Biba jest trzykrotnym mistrzem ZSRR z Dynamem Kijów, właścicielem historycznego, pierwszego „złota” naszej drużyny w 1961 roku, autorem pierwszej bramki sowieckich klubów w europejskich pucharach, najlepszym piłkarzem ZSRR w 1966 roku i wieloletni kapitan drużyny. W imieniu klubu prezydent Dynama Igor Surkis pogratulował Andreiowi Bibie z okazji jego urodzin.
Drogi Andrieju Andriejewiczu!
W tym wyjątkowym dniu przyjmijcie ode mnie osobiście i od całej rodziny Dynamo najszczersze gratulacje z okazji urodzin!
Wszedłeś do historii ukraińskiego futbolu jako wybitny zawodnik i jeden z najskuteczniejszych selekcjonerów. Po zakończeniu kariery piłkarskiej nadal wiernie służyli rodzimemu klubowi, pozostając w piłce nożnej i przez wiele lat poszukując nowych talentów dla rodzimej drużyny.
Piłka nożna to sprawa całego twojego życia i zawsze oddajesz temu swoją duszę i serce, dlatego osiągnąłeś takie wyżyny, o których większość może tylko pomarzyć. Jesteś szanowany i kochany przez więcej niż jedno pokolenie kibiców Dynamo, ale nowe pokolenia rozpoznają Twoje osiągnięcia z historii klubu, w którym Twoje imię na zawsze zostało zapisane złotymi literami. Dla nich jesteś żywą legendą nie tylko Dynama, ale także światowej piłki nożnej.
Od wielu lat Twoje imię jest szanowane i honorowane przez kolegów, podziwiane przez fanów. Jesteś oddany piosence i poezji, artykułom i esejom, udzielasz wywiadów z zainteresowaniem i chętnie zapraszasz na spotkania. Jednocześnie, pomimo szalonej popularności i autorytetu, ty, drogi Andrieju Andriejewiczu, potrafiłeś zachować najlepsze ludzkie cechy - przyzwoitość i szczerość, inteligencję i szlachetność, ciepło i miłość do ludzi.
W tym świątecznym dniu życzę wam zdrowia, rodzinnego komfortu, siły, energii, inspiracji, a co najważniejsze szybkiego zakończenia wojny, nadejścia pokoju, zwycięstwa waszej rodzimej Ukrainy nad rosyjskimi najeźdźcami i powrotu do normalnego życia.
Z poważaniem,
Prezes FC Dynamo Kijów
Igor Surkis
Кто видел, согласится со мной, что это было волшебно.
Многое помнится, и как "Советский спорт" неодобрительно,
мягко говоря, отзывался о Юбиляре после удачных селекций
под носом у масковских клубов. А капитанство в ДК, когда в
составе были действительно выдающиеся ребята - Каневский,
Лобановский , Базилевич, Турянчик, Сабо, Бышовец...
(Так и хочется добавить - не то, что нынешнее племя).