Komentator telewizji Setanta Sports i Megogo TV Ihor Bojko mówił o możliwym przeniesieniu do Anglii pomocnika włoskiego "Atalanty" Rusłana Malinowskiego.
„Malinowski stanął przed bardzo poważnym wyborem. Nie chodzi o pobyt w Atalanta czy wyjazd, chodzi o to, dokąd się udać.
Atalanta czeka gruntowny remont. Oczywiście, gdyby Malinowski tam został, poprowadziłby tę rekonstrukcję albo z Gasperinim, albo bez niego. A gdyby to był jakiś inny klub, to decyzja, by niczego nie zmieniać, biorąc pod uwagę to, co pasuje do codziennego życia, byłaby słuszną decyzją.
Ale nie powinniśmy zapominać, że „Atalanta” to mężczyzna w średnim wieku, który żyje od kilku lat, jak w bajce. Prędzej czy później rzeczywistość powróci. Biorąc pod uwagę to, co się ostatnio dzieje, moment powrotu do dyni jest dość szybki. A póki Malinowski ma czas, warto poszukać miejsca.
Historia z „Nottingham Forest” wygląda na dość ciekawą opcję, ale jednocześnie nieprzewidywalną. Nottingham zakwalifikował się do Premier League bez drużyny. Nie chodzi tylko o drużynę na poziomie ligowym, ale o co najmniej 11 zawodników w składzie. A teraz musimy to nadrobić. Nowicjuszy jest już 12, a w sumie będzie ich co najmniej 15. Steve Cooper wie, jak zbudować zespół w podróży. Miał więc dwa lata z rzędu w "Swan", a teraz drugi rok w "Nottingham". Nie powinno być sytuacji, w której trener nie poradzi sobie z zadaniem. Jednak poziom przeciwników w lidze na pewno będzie przeszkadzał. To nie jest przejście do warunkowego West Hamu, ani nawet innego nowicjusza, Fulham, gdzie jest już system, do którego po prostu trzeba dołączyć. Nottingham nie ma nic.
Kolejny problem może dotyczyć pragmatyzmu trenera. Cooper uwielbia, gdy jego drużyna gra piłką, ale zawsze dostosowuje się do warunków. Ogólnie rzecz biorąc, oczekuje się 15 goli + asyst. Nottingham z pewnością będzie drużyną defensywną i kontratakującą w pierwszym sezonie.
Który klub pasowałby Malinowskiemu w Anglii, biorąc pod uwagę, jak klub działa na rynku i jakie ma problemy? "Everton" na pewno. Lampard naprawdę potrzebuje nowych lampardów. Może Leicester, jeśli nie mogą zatrzymać Maddison. Inną dobrą opcją mógł być Fulham, ale wcześniej kupili Andreasa Pereirę.
Zawsze możesz zostać we Włoszech. Jeśli Malinowski jest dostępny za 15-17 milionów euro, to wielu, w tym Juventus, może go chcieć. Ale w tym przypadku następny sezon w Atalanta powinien być tylko opcją zapasową” – napisał Bojko w Telegramie.