Znany ekspert piłkarski Wiktor Leonenko, były napastnik Dynama Kijów, sprzeciwił się zaproszeniu zagranicznych trenerów przez ukraińskie kluby.
„Dlaczego cudzoziemiec przybył do Zarya (Patrick van Leeuwen – red.), Nie wiem. Zastanawiam się, jak długo potrwa, zanim obcokrajowiec zostanie zrozumiany. Nasi trenerzy znają mentalność i przynajmniej potrafią normalnie krzyczeć, przeklinać. I co wtedy?
Nie rozumiem, dlaczego potrzebujemy zagranicznych trenerów, skoro sami mamy dość. Myślę, że Zavarov chętnie zgodziłby się kogoś wyszkolić. Tak, i mamy młodych specjalistów: ten sam Immortal, Frost. Dzięki Bogu Grigorchuk wrócił tutaj. Uważam go za wykwalifikowanego trenera i udowodnił to swoją pracą.
Wydaje się, że łatwo jest zapłacić własnym ludziom, zwłaszcza gdy w niektórych klubach występują opóźnienia. Z obcokrajowcami nie można już chodzić na spacer ”- powiedział Leonenko.