Komentator i dziennikarz Setanta Sports Igor Bojko skomentował utworzenie jednej puli telewizyjnej w swoim kanale telegramowym.
„Jedna pula nie rozwiąże wszystkich problemów ukraińskiego futbolu. Co więcej, żadnego nie rozwiąże. Tak jak stworzenie UPL nie rozwiązało wówczas żadnego problemu.
Pomysłowa kreacja „Captain Vrungel” przedstawiła tę historię, że jakkolwiek nazwiesz statek, tak będzie pływał. I tam "po" odpadło od "zwycięstwa" i wyszło "kłopoty". W UPL PL często odpada, a gdy ukraińska piłka zostaje, wszystko staje się jasne.
Trudniej wyobrazić sobie niespójność działań jakiejkolwiek organizacji, która powinna podejmować decyzje poprzez głosowanie przedstawicieli klubu.
Ale teraz jest wielkie zwycięstwo - koło ratunkowe w postaci puli sprawi, że ukraiński futbol stanie się czymś innym, lepszym.
Ale liga pozostaje ta sama, zawodnicy tacy sami, właściciele tacy sami, sędziowie tacy sami. Co się zmieni? Dlaczego będzie lepiej?
PS. Ponieważ znam ukraińską piłkę nożną dłużej i lepiej niż moi liderzy, nie byłbym tak pewien, że zunifikowana pula, której utworzenie zostało zapowiedziane, naprawdę powstała” – napisał Bojko.