Znany ukraiński dziennikarz i komentator Roberto Morales przewidział na pierwszy mecz eliminacji Ligi Mistrzów pomiędzy „Dynamo” i „Benficą”.
„To decydujący mecz całego sezonu. Dla Dynamo chyba nawet więcej. Biznes piłkarski w Portugalii istnieje, ale na Ukrainie wszystko zależy od zarobionych pieniędzy.
Benfica jest zdecydowanym faworytem ze względu na jakość swojego składu, finanse, wagę historyczną i wsparcie, jakie mogą uzyskać w domu. „Dynamo” pokonał jednak dwa etapy kwalifikacji. Przeciwko Fenerbahce Ukraińcy też nie byli faworytami, więc są już osiągnięcia.
„Benfica” dopiero wkracza w sezon. Chociaż „Midtjullan” ograł tak, jak chcieli. Nasz Jaremczuk nie jest teraz głównym. To wskaźnik poziomu konkurencji. Roger Schmidt to świetny gość, który odbudował zespół. Pionowość stała się maksymalna.
„Dynamo” jest pozapragmatyczne. Praca Lucescu jest oczywista. W takiej sytuacji obstawiam w sumie niecałe 2,5 gola. Nie wierzę, że „Benfica” strzeli gola w pierwszym meczu, a „Dynamo” ma w ogóle niewiele opcji.
Spodziewam się również, że Benfica wygra ten mecz na podstawie liczby rzutów rożnych. To prawie gwarantowane” – powiedział Morales.