Portugalscy kibice nie mają wątpliwości, że Benfica pokonała Dynamo i będzie mogła dostać się do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Uważają, że ich klub jest znacznie silniejszy i wierzą, że Benfica pokona Dynamo tak pewnie, jak w meczach z Midtjylland w poprzedniej rundzie. Wszyscy rozumieją, że mecze z ukraińskim klubem mogą nie okazać się tak spektakularne ze względu na defensywny styl gry Dynama, ale nie mają wątpliwości, że sztab szkoleniowy znajdzie okazję do przełamania obrony Kijowa.
Joaqium: Właściwie w zeszłym roku graliśmy już przeciwko Dynamo i bez problemu zdobyliśmy z nimi 4 punkty. I mogła wszystkie 6. I wtedy Dynamo nie miało takich problemów jak teraz. Głupotą byłoby sądzić, że w tym roku stali się silniejsi i będą mogli poważnie konkurować z nami o awans do fazy grupowej.
Rocha: Myślę, że wygraliśmy 5:0 na wyjeździe i 6:0 u siebie. Poważnie, bardzo ciężko jest grać z Ukraińcami. Właśnie dlatego, że mają wojnę w swoim kraju. Nie mają gdzie się wycofać.
Maldonado: Specjalnie oglądałem mecze Dynamo ze Sturmem. Co można powiedzieć o Ukraińcach? Nie są imponujące. To jest, jeśli jest skompresowany. W przypadku większej liczby taktyki Lucescu składa się z głuchej obrony i kontrataków. Udało się to w zeszłym roku w niektórych meczach i nadal działa. Trener Rumunii nie wymyślił niczego nowego.
Łaciaty: Nawet jeśli Jorge Jesus, stary przegrany, zdołał w zeszłym roku pokonać Lucescu, to Roger Schmidt nie powinien mieć żadnych problemów z rumuńskim trenerem i jego ukraińskim zespołem. Postawiłem na pewne przejście Benfiki do fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Gois: Wybaczycie szczerość, ale jeśli Benfice uda się przegrać z tak słabym przeciwnikiem, to w klubie wszystko trzeba będzie radykalnie zmienić. Dziś Benfica z takim składem powinna zakwalifikować się do 1/8 finału Ligi Mistrzów. To jest minimalne zadanie dla Rogera Schmidta.
Lew: Widziałem mecze pomiędzy Dynamo i Fenerbahce, ponieważ chciałem przyjrzeć się nowej drużynie Jorge Jesusa i mogę powiedzieć, że Turcy powinni byli wygrać i ruszyć dalej. Widziałem mecze Dynama ze Sturmem i myślę, że Austriacy byli silniejsi, ale brakowało im szczęścia. Dlatego uważam, że Benfica powinna przejść przez Dynamo. Najważniejsze to nie relaksować się przed czasem.
Bexiqa: Jeśli ktoś liczy na ciekawą piłkę nożną, z góry powiem, że tak się nie stanie. Dynamo z całą drużyną stanie w defensywie licząc na 1-2 kontrataki. Będzie ciekawie tylko wtedy, gdy Benfica zdobędzie 2 gole. Dopiero wtedy Ukraińcy zaczną się otwierać.
Dores: Jaka niesamowita historia może przydarzyć się Davidowi Neresowi. Zimą przeniósł się do Szachtaru i miał grać z Dynamem, ale przez 6 miesięcy nigdy nie wszedł na boisko. Na razie może grać z klubem z Kijowa, ale dla Benfiki. Nie możesz uciec od losu.
reinde: Nie zdziwię się, jeśli Jaremczuk ponownie strzeli zwycięskiego gola przeciwko Dynamo. O ile dobrze pamiętam, to dla niego ważny rywal. Choć generalnie ważne jest, abyśmy wygrali, a kto zabije – to już nie ma większego znaczenia. Nawet jeśli to Vlachimos.
Costeira: Jeśli mówimy o drodze reprezentantów lig w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, to Dynamo jest najsłabszym zespołem. Rangers i PSV są znacznie silniejsi, cieszę się, że nie gramy z żadnym z nich. Po prostu nie mamy prawa przegapić takiej szansy na ponowne zagranie w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Magnos: Mecz z Cassą Pią był haniebny. Zwycięstwo 1:0 nie jest wynikiem, którego oczekiwaliśmy od zespołu. Mam nadzieję, że zawodnicy dopiero myśleli o meczu z Dynamem. Ale jeśli tak zagrają z Ukraińcami, na pewno przegrają. Mam nadzieję, że Roger Schmidt rozumie, że trzeba poważnie porozmawiać z zespołem.
Afonso: W zeszłym roku graliśmy z Dynamo w fazie grupowej i byliśmy silniejsi. Teraz nikt z nas nie będzie mógł iść dalej. Mam nadzieję, że Ukraińcy będą kontynuować swoją podróż w kolejnym turnieju. Jednak nie są wystarczająco silni do Ligi Mistrzów.
Cud: To właśnie w meczach z Dynamem będzie oceniany poziom trenerski Rogera Schmidta. Nie ma prawa popełnić błędu. Powinien po prostu pokonać słabego przeciwnika i zabrać Orły do rundy grupowej. W przeciwnym razie nikt nie zrozumie, dlaczego został zaproszony do klubu.
Anagua: Roger Schmidt wykonał świetną robotę w PSV. Podobał mi się ten zespół. Ale Benfica nie robi na mnie jeszcze wrażenia. Rozumiem, że minęło niewiele czasu, ale mam kilka pytań do trenera. Na razie jestem gotów zamknąć oczy na te drobne niedociągnięcia, ale jeśli nie miniemy Dynama, to Schmidt usłyszy wszystko, co o nim myślę.
Edson: Co zaskakujące, bez Neresa Benfica ma już problemy z atakiem. Mam nadzieję, że Brazylijczyk zagra przeciwko Dynamo. Grając przeciwko tak gęstej obronie, jak Ukraińcy, trudno ją przełamać bez technicznych graczy. Neres wie, jak zaskoczyć obrońców.
Navisse: Sympatyzuję z Ukraińcami i wspieram ich w wojnie z Federacją Rosyjską, ale w piłce nożnej nie ma miejsca na niepotrzebne zmartwienia. Musimy zapomnieć o warunkach, w jakich jest Dynamo. Wystarczy wyjść na boisko i wygrać, by w praktyce udowodnić, że jesteśmy silniejsi i zasługujemy na grę w Lidze Mistrzów.
karioka: Najważniejsze, że sędziowie pracują normalnie i nie pomagają Ukraińcom. Wtedy Dynamo nie będzie miało szans na ostateczny sukces. O ile dobrze pamiętam sędziowie rozdawali czerwone kartki zawodnikom Fenerbahce i Sturmu. Nie możemy dać sędziom podstaw do usunięcia naszych zawodników.
Ivo: Faza grupowa Ligi Mistrzów to ogromna motywacja dla każdego zawodnika. Ukraińcy będą walczyć desperacko, działać jak najmocniej. Ważne jest dla nas, aby szybko strzelić gola, aby byli zdenerwowani i ruszyli do ataku. Najprawdopodobniej Ukraińcy będą próbowali zremisować 0:0, żeby rozstrzygnąć wszystko w rewanżu.
Feliciano: Wszystko będzie zależeć tylko od Benfiki. Jeśli gramy mocne, jak z Duńczykami w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, to wygrywamy bez problemów. Jeśli zaczniemy grać tak źle, jak w meczu z Kassa Pią, to Ukraińcy będą mieli szansę zagrać przynajmniej remis.
Godinho: Pewnego dnia Netflix nakręci serial o Dynamo. To niesamowite, jak klub z Ukrainy, gdzie wojna trwa od pół roku, zdołał dotrzeć do ostatniego etapu kwalifikacji do Ligi Mistrzów. W końcu Dynamo i tak zagra w fazie grupowej, nawet jeśli będzie to Liga Europy. Czy możesz sobie wyobrazić, jakie wakacje będą mieli fani Dynamo, jeśli jakimś cudem wyprzedzą Benfikę? Nazwałbym taką serię „Dynamo”: wbrew wszelkim przeciwnościom.
Anton PROKOPOW