Ukraiński trener Myron Markevich skomentował mecz "Dynamo" z "Dnipro-1" (0:3) w drugiej rundzie mistrzostw Ukrainy.
- Dobrze, że jest 0:3, a nie 0:8. Tak być nie może - szkoda. Nie wiem, co się tam dzieje w zespole. Niech się zorientują. Zespół nie może tak grać.
- Potrzebujesz sformatować polecenie?
— Wszystko trzeba zmienić dawno temu. Dynamo Kijów to duma narodowa Ukrainy. Jak wielu fanów Dynamo, po tym meczu zaniemówiłem. Nie jest jasne, co myślą piłkarze. Pewnie się sprzeda. Możesz przegrać, ale nie z zespołem, który został niedawno zmontowany i na jednym golu. Blanco z Argentyny ma dwa gole mocniejsze od piłkarzy Dynama Kijów.
Wygląda na to, że specjalnie pozwolono im skończyć podczas zdobywania trzeciej bramki. Może to emocje, ale jednak... Wydaje się, że celowo się „rozpływają”, ale nie wiadomo kto.
Patrzę na Lucescu: masz 77 lat, chcesz podczas meczu „oszukiwać” na ławce?! Wykopałbym ich wszystkich za taką grę. Puść Lucescu i nie wstydź się.
Jestem fanem Dynamo. Bardzo trudno jest patrzeć, jak zawodnicy chodzą po boisku i udawać, że chcą grać w piłkę nożną. Przy takiej grze nie wiem, czy trafiliby do drużyny weteranów. To nie może być. To wstyd!
— Przed rozpoczęciem mistrzostw „Dynamo” nazywano jednoznacznym faworytem. Czy ta gra mocno wstrząsnęła pozycją Kijowa?
— Z takim meczem, żeby jeszcze nie spadli z Premier League. Jeśli będą dalej podążać w tym samym tonie, zostaną zdegradowani.
— Prawdopodobnie, jeśli istnieją akceptowalne oferty dla poszczególnych graczy, to czy należy je sprzedawać? Ostatnio media doniosły o zainteresowaniu Zabarnym ze strony jednego z londyńskich klubów...
— Kim jest Zabarny? Jakie angielskie kluby? Tam nawet nie zostanie zauważony - przejdą obok. „Dynamo” nie ma obecnie na sprzedaż ani jednego piłkarza w poważnych mistrzostwach. Może o mistrzostwo Belgii.
Mykoła TIMOSZCZUK
Ты скунс, прикидывающийся волком в овечьей шкуре.