Trener Worskli Połtawy Wiktor Skrypnyk skomentował wynik wczorajszego meczu jego drużyny z Ołeksandrią (0:0) w 4. rundzie mistrzostw Ukrainy. W tym spotkaniu "zielono-biali" zdobyli swój pierwszy punkt w turnieju - wcześniej drużyna Połtawy przegrała wszystkie mecze.
„Bardzo trudna gra. Przegraliśmy w pierwszych trzech meczach, wywarło to na nas psychologiczną presję. Dlatego cieszymy się już, że dzisiaj zagraliśmy „do zera”.
Mieliśmy szanse na bramkę przeciwnika, ale to jest piłka nożna. Pod koniec meczu wszystko mogło się zmienić w przeciwnym kierunku – mogli popełnić błąd, który w takich okolicznościach byłby decydujący. Cieszymy się, że nie przegapiliśmy, nie przegraliśmy.
Na pewno mamy więcej pracy do wykonania. Jednak dzisiaj mogę podziękować chłopakom za ich charakter. Graliśmy solidnym zespołem, szybszym od tych, z którymi już się spotkaliśmy. Nie przegapiliśmy tego - a to już dla nas dobry znak. Będziemy dalej pracować i mieć nadzieję, że oprócz gry „do zera” również zdobędziemy gola” – powiedział po meczu z Ołeksandrią Skrypnyk.
Никогда Ворскла особо не играла , разве что при Павлове пару сезонов , но тогда время было другое и в команду вливали много денег.
Каждый уважающий себя олигарх должен был иметь спортивный клуб. Если не футбольной , то хотя бы хоккейный или баскетбольный.
Сейчас ,судя по последним годам , в Ворсклу финансы не вливают.
Зачем там Скрипник? Неужели не нашлось достойного предложения в Украине ?!!
Нет там исполнителей и не будет нормального результата.
Считаю Зоря сглупила не продлив контракт с ним !
Зато результат "Ворсклы" чётко показывает некоторым "гетьманам", которые любят кричать - "геть", что тренер без игроков ничего не может сделать! Хотя стадо баранов без пастуха - ещё хуже.