W 2023 roku kontrakty z klubem wygasają dziesięciu piłkarzom Dynama Kijów.
Tylko Kostevich ma datę końcową nie latem 2023, ale 31 grudnia. Przyjechał zimą, wyjedzie też zimą, zarówno do Kijowa, jak i bez gry...
Na liście są ważni dla Lucescu gracze, są też tacy, o których istnieniu niektórzy już zapomnieli. Kim więc jest tych 10 graczy Dynama, którzy mogliby opuścić klub za darmo w 2023 roku?
Wiktor Cygankow (25 mln euro)
Lider Dynama i zawodnik, bez którego trudno wyobrazić sobie atak zespołu. Latem miał realną okazję przenieść się do Girony za 10 milionów euro, ale nie wyszło. W mediach pojawiły się informacje, że szereg hiszpańskich klubów, w tym Sewilla, było zainteresowanych podpisaniem przedwstępnego kontraktu z Cygankowem już zimą. Oznacza to, że istnieje duża szansa, że Viktor opuści Dynamo za darmo.
Tak komentuje tę sytuację prezes „Dynamo”:
„Tsygankov i ja rozwiążemy wszystkie problemy. Już o tym mówiłem. Vitya jest dynamistą, myślę, że dojdziemy do jakiegoś wzajemnego porozumienia. Ma rok na kontrakcie, niech pracuje"
„Będziemy z nim negocjować w sprawie przedłużenia umowy, ale nie będziemy przekonywać ani zmuszać. Nie jest niewolnikiem Dynama. Niech robi, co uważa za stosowne. Nie boję się utraty zawodnika. Niczego się nie boję, nie odpowiadam na szantaż i ultimatum. Wszystko dzieje się w życiu” – skomentował Ihor Surkis.
Według dziennikarzy sam Viktor nie ma ochoty przedłużać kontraktu i chce odkryć nowy etap w swojej karierze. Cygankow jesienią skończy 25 lat, więc kiedy, jeśli nie teraz, powinien przenieść się do Europy?
Ołeksandr Karawajew (4 mln euro)
Jestem pewien, że umowa Aleksandra zostanie przedłużona. Karavaev stał się ważną częścią Dynama, choć trudno było w to uwierzyć po jego debiutanckim sezonie. Przydaje się nie tylko na boisku, ale także tworzy atmosferę w klubowej szatni i pokoju drużynowym. Wszystkie opinie trenerów i partnerów, którzy z nim pracowali/grali, są zawsze pozytywne. Konflikt z Petrakowem też jest już dawno za nami, choć wydawało się, że ta kłótnia trwała od dawna.
Utrata zawodnika reprezentacji narodowej za darmo byłaby bardzo lekkomyślną decyzją. Kiedy Ołeksandr przybył do Dynama i przyjął numer Olega Anatolijowycza, powiedział:
„Wiem, co pod nim grał legendarny piłkarz – Oleg Gusiew, którego poznałem do dziś w reprezentacji, więc to dla mnie wielki zaszczyt.
Postaram się do niego podejść poziomem i osiągnąć to, co osiągnął, grając dla Dynama – powiedział Karavaev.
Karawajewa można już porównać do Olega Anatolijewicza pod względem wszechstronności na boisku, ale wciąż jest wiele do zrobienia.
Denis Bojko (1 mln euro)
Ale tu pojawia się dylemat. Z jednej strony Denis ma już 34 lata i gra tylko pod nieobecność Bushchana. Ponadto poziom wynagrodzeń z pierwszym numerem „Dynamo” jest w przybliżeniu równy. Młody i obiecujący Ruslan Nescheret zasiada już pod Bojkiem. Czy warto więc przedłużyć umowę o kolejny rok lub dwa?
Bojko jest ważną częścią tego zespołu. Jest uczniem akademii i rodem z Kijowa, który po latach wrócił do rodzimej drużyny. Zakończenie kariery w „Dynamo” będzie dobrą historią. Czy jednak prezes „Dynamo” będzie chciał płacić Bojkowi taką samą solidną pensję? Czy będzie można podpisać umowę na innych warunkach? Dowiemy się wkrótce.
Sam Denis nie ma ochoty opuszczać klubu w tak trudnych czasach.
— Czy myślałeś o opuszczeniu Dynama i przeniesieniu się do innego europejskiego klubu, aby chronić swoją rodzinę i siebie?
- Nie. Jak już powiedziałem, klub zrobił wszystko dla naszych rodzin i personelu pracującego w Dynamo. Nigdy nie myślałem o wyjeździe z powodu wojny. To jest niemożliwe. Muszę pomóc mojemu klubowi i mojemu krajowi. Nie mogę teraz iść.
Władysław Kulach (1 mln euro)
Teraz Władysław wraca do zdrowia po kontuzji. "Dynamo" nie uwzględniło w zgłoszeniu na sezon napastnika. Lucescu został zmuszony do przeniesienia tego zawodnika do ostatniego, ale nie można być miłym na siłę. Kontrakt z Kulacem został podpisany według schematu 2+1, jest mało prawdopodobne, aby klub miał chęć aktywowania tego przedłużenia na rok. Dla samego gracza jest to również wątpliwa perspektywa, jeśli oczywiście chce grać, a nie siedzieć na pensji.
"Dynamo" na długo stracił Władysława Kulaca.
Jeśli wierzyć informacjom Mychajła Spiwakowskiego, to Kulac zainteresowały się solidnymi klubami z mistrzostw Ukrainy. Zapotrzebowanie na gracza jest duże, więc wygląda na to, że czas Kulacha w Dynamo dobiega końca.
Nikita Burda (800 000 euro)
Wreszcie. Wreszcie Nikita wyleczył się ze wszystkich kontuzji i jest teraz w stanie grać. Zdążył już zagrać z Fenerbahce w Stambule oraz w zwycięskim meczu z FC Lwów. Wszechstronny obrońca, z doświadczeniem i bardzo długą historią kontuzji. Trzeba docenić "Dynamo", które przedłużyło kontrakt z zawodnikiem o kolejny rok i nie rzuciło go do swobodnego pływania, jakby to był zużyty materiał. Co się potem dzieje? Czy Burda zostanie w Dynamo na długo?
Teraz wiele zależy od niego. Jest też szansa na powrót do kadry narodowej, bo w młodości pracował z Petrakowem i zna go bardzo dobrze.
Trener, który zabrał mnie do piłki nożnej, już nie żyje. Widział we mnie talent, chociaż nie jestem utalentowany. Trener przywiózł mnie do Ołeksandra Petrakowa. Gdyby nie on, wątpię, czy w ogóle grałbym w zawodową piłkę nożną.
Dzięki swojemu doświadczeniu może wyrugować z początkowego składu Denysa Popova (którego również nękają kontuzje). Czy Burda zasłuży na nowy kontrakt z "Dynamo" - jedna z intryg tego sezonu.
***
Coś z serii: Czym jeszcze są w Dynamo?
Wołodymyr Kostewicz (500 000 euro)
Były nadzieje, że Kostevich sprawdzi się we lwowskiej „Rusie”, gdzie grał na wypożyczeniu, ale ponownie doznał kontuzji. Teraz zawodnik ponownie przechodzi leczenie i nie wiadomo, kiedy będzie mógł wrócić na boisko. Szanse na przedłużenie kontraktu z „Dynamo” są bliskie zeru.
Mohammed Qadiri (450 tys. euro)
Po rozpoczęciu inwazji na Erefiya na pełną skalę, Kadiri został wypożyczony do Honveda. Dla klubu z Budapesztu Afrykanin rozegrał 10 meczów (397 minut) i nie wyróżniał się produktywnymi akcjami. Według transfermarkt Kadira nadal należy do Dynama i nie znalazła jeszcze nowego klubu. Jeśli ten piłkarz nie jest poszukiwany, nawet wśród klubów UPL, sytuacja jest godna ubolewania.
Kadiri jest zszokowany zdjęciami zniszczenia na Ukrainie po rosyjskim ataku
Vladyslav Kucheruk (300 000 euro)
Bramkarz Dynama zdołał zagrać w ukraińskiej Premier League dla Chornomorec i Kołos. Po powrocie z Odessy nie było żadnych informacji o jego dalszych futbolowych losach.
Benito (150 tys. euro)
Może teraz ktoś się zdziwi, ale Benito ma jedną oficjalną grę dla Dynama Kijów. Tak, to już 5 minut w meczu z "Alexandrią" (5-1). Benito najwięcej zagrał na Ukrainie dla Doniecka "Olympic" - 19 meczów, 3 gole, 4 asysty.
Po rozpoczęciu wojny nigeryjski skrzydłowy grał na wypożyczeniu w mistrzostwach Chorwacji dla Goricy. Na swoim koncie ma 5 meczów (4 w mistrzostwach i 1 w pucharze), w sumie 47 minut.Perspektywy Benito są wątpliwe, więc nikt nie zauważy, jak opuści Dynamo. Kolejny gracz w selekcji „Czy oni Dynamo?”
Jarosław Nadolski (100 000 euro)
Całkiem obiecujący piłkarz, który nie może się jeszcze ujawnić. Nadolski jest postrzegany jako przyszły następca Witalija Kupalskiego. Mają bardzo podobny profil, a kariera w obu na początku jest dość trudna. Obecnie nie ma informacji o statusie Nadolskiego w Dynamie, ale przeczucia nie są zbyt dobre. Ryzykujemy utratę wartościowej kadry, z którą nie współpracowaliśmy wtedy dobrze...
Władysław Omelczenko