„Dynamo” Kijów - AEK: przepowiednia Artema Frankova i zakład

Artem Frankov, znany dziennikarz i redaktor naczelny magazynu Futbol, ​​przewidział mecz fazy grupowej Ligi Europy pomiędzy Dynamem Kijów a AEK Larnaca.

Artem Frankow

– Zapomnieliśmy już o czasach, kiedy cypryjskie kluby były wygodnymi rywalami. To będzie trudny przeciwnik. Gdy Dynamo przegrało z Fenerbahçe w Stambule w doliczonym czasie gry, AEK przegrało u siebie z Rennes również w doliczonym czasie gry. Teraz drużyny są na tej samej pozycji w tabeli.

Nie wiem, czy bukmacherom udało się wziąć pod uwagę zwycięstwo „Dynamo”, które przerwało bardzo wstydliwą serię pięciu kolejnych porażek. Nie wiem, kiedy to się stało. Kijów pokonał w mistrzostwach „Lwów” (1:0). Nie mogę powiedzieć, że byłem zadowolony z występu podopiecznych Mircei Lucescu. Czy ostateczny wynik. Byłoby spokojniej, gdyby wynik wynosił 5-0 lub 7-0. „Dynamo” strzelił gola z jedynej okazji do zdobycia gola, kiedy Buyalsky zamknął przestrzeń Tsygankova. To mały powód do optymizmu.

Kursy na zwycięstwo „Dynamo” (1,74) nie wystarczą, aby obstawić, który nas zainteresuje. Do tego proponuję dodać w sumie mniej niż 2,5 gola. I na koniec mamy stosunek 3,8. To moja opcja. Możesz się ze mną nie zgodzić. Może zrobisz mądrzejszy zakład.

Gratuluję bardzo dobrych wiadomości z frontu. Mam nadzieję, że piłkarze ukraińskich klubów wesprą ten zwycięski trend i pokażą maksymalny wynik w europejskich pucharach – powiedział Frankow.

Komentarz