Były pomocnik węgierskiego Ferencváros, pomocnik Ołeksandr Zubkow, który przeniósł się do Szachtara Donieck, opowiedział Sport.tvp.pl o współpracy z rosyjskim trenerem Stanisławem Czerczesowem.
„Relacja między trenerem a mną jako zawodnikiem nie sprawiała problemów. On i klub zrozumieli, że potrzebuję czasu, aby się uspokoić. Jednak wszystko było psychologicznie trudne. To prawda, że to nie Czerczew wjechał na Ukrainę z bronią. Ale paszport to paszport, spełnia swoje zadanie. Ma obywatelstwo rosyjskie, które pozostawiło w jego głowie pewną dwoistość. Trudno mi było to wytłumaczyć. Nie jest łatwo opisać moje uczucia z tego wszystkiego” – powiedział Zubkow.