Trener Romów Jose Mourinho skomentował porażkę w 7. rundzie mistrzostw Włoch z Atalantą (0:1).
„Ten mecz był najłatwiejszy do wygrania w tym sezonie. Z Monzą i Cremonese przez całe 90 minut nie mieliśmy przewagi. Dziś dominowaliśmy, stworzyliśmy wiele szans. Drużyna rozegrała świetny mecz.
W pierwszej połowie Zaniolo miał wyraźny rzut karny. Po meczu sędzia powiedział mi, że nie przyznał rzutu karnego, ponieważ Zaniolo nie upadł. Dlatego muszę zmienić podejście do treningu, powiedzieć zawodnikom, aby nie stali na nogach, nie bawili się piłką, ale byli klaunami, którzy rzucają się w pole karne przeciwnika, jak na basenie. To jedyny sposób na zdobycie rzutu karnego w tej lidze” – zacytował wypowiedź Portugalczyków DAZN.
Należy zauważyć, że sędzia spotkania Daniele Kiffi wysłał Mourinho w drugiej połowie za emocjonalny apel trenera o nie przyznany rzut karny przeciwko temu samemu Zangolo.