Bramkarz Realu Madryt Andrij Łunin opowiedział o zwycięstwie reprezentacji Ukrainy nad Armenią i nastrojach przed Szkotami.
— Granie na zero było ważne zarówno dla zespołu, jak i dla mnie. Proces treningowy w moim klubie jest na najwyższym poziomie, to nie jest tajemnica. Po przybyciu do zespołu sytuacja jest taka sama. Trener Wiaczesław Kernozenko jest tutaj, praca z nim sprawia mi przyjemność. Nastrój był świetny. Cieszę się, że w jakiś sposób pomogłem zespołowi.
W trakcie meczu nie myślisz tak dużo o tym, czy mecz został już wygrany, czy nie. Grasz, robisz swoje, wszystko masz „automatycznie”, jak to mówią. Myślę, że po 60. minucie Ormianie stracili spokój, a my to wykorzystaliśmy. Ważne było utrzymanie tempa i rytmu, żeby być świeższym od nich.
Po meczu z Armenią musimy odzyskać 100%, żeby być gotowym. Każdy rozumie, jakie to będzie spotkanie. Trudny przeciwnik, szykujemy się do zwycięstwa, cytuje serwis prasowy UAF Luny.