Ze względu na zły stan boiska na Stadionie im. Józefa Piłsudskiego Cracovii, gdzie dziś odbędzie się mecz ze Szkocją w finałowej rundzie Ligi Narodów, reprezentacja Ukrainy, podobnie jak dzień wcześniej, odbyła przedmeczowy trening o godz. baza klubowa FC Cracovia.
Jednak niebiesko-żółci dokonali inspekcji trawnika na arenie o tej samej nazwie, przybywszy tam rano. Zawodnicy i trenerzy spacerowali po murawie: widać nawet wizualnie, że jest niejednorodna, z łysiną, a stopy zawodników będą na niej jeździć. Jednak, jak wiecie, pole jest takie samo dla obu drużyn.
Z kolei Szkoci nie planowali trenować na stadionie meczowym, odbyli sesję przedmeczową na własnym trawniku – na terenie Narodowego Centrum Sportu Oriam w Edynburgu.
Jeśli chodzi o Ukraińców, we wczorajszym wieczornym treningu wzięło udział wszystkich 23 piłkarzy obecnych na miejscu reprezentacji narodowej. Po rozgrzewce i ćwiczeniach fizycznych chłopaki wykonali serię gier, której celem było wypracowanie taktycznego modelu gry na decydujący mecz.
Niezwykłą okolicznością obecnego treningu jest obecność mistrza świata w boksie wagi ciężkiej w czterech wersjach Ołeksandra Usyka. Słynny bokser odwiedzający rodzinę w Polsce przyjechał do hotelu kadry narodowej z dwoma synami, aby kibicować drużynie narodowej. Aleksander przywitał się z chłopakami przed rozpoczęciem wieczornej lekcji teoretycznej, a następnie wyszedł na niebiesko-żółte szkolenie.
Widać było wzajemne zainteresowanie: zawodnicy wyrazili szacunek Usykowi za jego wyjątkowe osiągnięcia w boksie, z kolei Aleksandra interesowały niuanse przygotowania kadry narodowej do decydującego meczu. Wyraźnym dowodem wiecu Ukraińców przed decydującą bitwą była propozycja ze zbiórek wspólnego powrotu do hotelu – drużynowym busem, na co Usyk z radością się zgodził.
Nie będzie zwykłymi słowami powiedzieć, że zawodnicy reprezentacji Ukrainy pracowali wczoraj z podwójną motywacją: każdy chce udowodnić swoje prawo do miejsca w początkowym składzie w pojedynku, na którym dalsze losy turniejowe ukraińskiego reprezentanta zespół zależy. Wieczorem główny trener Ołeksandr Petrakow i jego asystenci będą mieli trudne zadanie - wyłonić jedenastu zawodników, którzy rozpoczną mecz ze Szkocją, który, jak pamiętamy, rozpocznie się o 21.45 czasu kijowskiego.