Dziennikarz Michaił Spiwakowski podzielił się niektórymi szczegółami włączenia Ukrainy do wspólnego wniosku Hiszpanii i Portugalii o organizację Mistrzostw Świata 2030.
„W tej decyzji jest podtekst czysto polityczny. Przecież nie wiemy, co będzie w 2030 roku, nie wiemy nawet, co stanie się jutro, czy w ogóle będziemy mieli kraj.
Ukraina to bardzo przydatna aplikacja dla Hiszpanii i Portugalii. Ta historia jest dla każdego. Hiszpania i Portugalia wzmacniają swoją ofertę tą decyzją, wygląda na silniejszą politycznie.
W dniu, w którym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Ołeksandrem Ceferinem o zaostrzeniu sankcji wobec Rosji, aby uniemożliwić jej udział w losowaniu Euro 2024, temat ten został ostatecznie uzgodniony. Można powiedzieć, że Ukraina otrzymała „błogosławieństwo Ceferina”. I to jest bardzo ważny punkt w tej sytuacji.
Ponadto taka decyzja jest kolejnym zwróceniem uwagi świata na wojnę na Ukrainie. Jest to ważne, ponieważ ludzie przyzwyczajają się do wszystkiego” – powiedział Spivakovsky na antenie kanału TaToTake na Youtube.