Konferencja prasowa. Bruno Genesio: Dynamo pokazało bardzo dobrą organizację gry"

Dziś Dynamo Kijów rozegra w Krakowie mecz 4. kolejki fazy grupowej Ligi Europy z francuskim Rennes. A dzień przed tą walką przedmeczową konferencję prasową przeprowadził główny trener drużyny przeciwnej z Kijowa Bruno Genesio.

Bruno Genesio. Zdjęcie — Oksana Wasiljewa

- Czy na podstawie sytuacji w tabeli naszej grupy możemy powiedzieć, że Twoim celem jest pierwsze miejsce?

- W każdych zawodach, w których bierzemy udział, najlepszym dla nas wynikiem jest oczywiście pierwsze miejsce. Chcemy wygrać jak najwięcej meczów.

- Czy będziesz rotował w meczu przeciwko Dynamo?

— Oczywiście po meczu z Nantes nastąpią zmiany. Mamy wystarczającą liczbę dobrych, silnych graczy, co pozwala nam dokonywać pewnych zmian bez utraty jakości.

— Trener Dynama mówił o trudnej sytuacji na Ukrainie i bombardowaniach rakietowych, a także dużej ilości transferów i godzinnej przerwie w meczu o mistrzostwo z powodu nalotów. Co o tym myślisz?

„Bardzo trudno sobie wyobrazić, jak mogą się czuć. Przeżywanie takich chwil jest przerażające. Wojna to najgorsza rzecz na świecie. Na szczęście to nas nie dotyczyło. Musisz zrozumieć, że są rzeczy ważniejsze niż piłka nożna. Być może dla Dynama będzie to okazja do oderwania się od wojny i „ucieczki” od tego, co dzieje się w ich kraju.

- Już niedługo odbędzie się głosowanie na Złotą Piłkę, w którym weźmie udział Benzema. Pracowałeś z nim w Lyonie, co o tym myślisz?

- Tak, pracowałem z nim, gdy miał 17 lat i już w tym wieku miał już umiejętności finiszera. Ma też cechę wyprzedzania wydarzeń na boisku piłkarskim, mógł z góry przewidzieć, co się stanie. Ma wielkie ambicje, a także wykonuje ogromną pracę. Najbardziej imponuje mi teraz jego stabilność. Zaczął grać w Lyonie w wieku 17 lat, a następnie spędził 4 lata w Realu Madryt. Z roku na rok prezentuje wysoki poziom. Biorąc pod uwagę wszystko, co zrobił przez lata, będzie to dla niego dobra nagroda.

- Czy Christopher Wu może zastąpić Teata w meczu z Dynamo, aby go uratować?

- Tak, ten zawodnik jest już gotowy, nie gra dużo, ale dużo pracuje. Mam bardzo profesjonalny zespół, jesteśmy blisko zawodników. Ci piłkarze, którzy grają mniej, poprawiają się po treningu. Wciąż jest młodym zawodnikiem, ale z bardzo dobrymi cechami: jest silny technicznie i potrafi wykonywać doskonałe pierwsze podania, co jest bardzo ważne w naszej grze. Może Wu zagra w nadchodzącym spotkaniu.

- Dynamo ma problem z bramkarzami. Jakiego meczu spodziewasz się jutro pod tym względem i jakie wnioski wyciągnąłeś po pierwszym meczu?

- Dla nas to bardzo ważny mecz, który zadecyduje o tym, żeby iść dalej. W pierwszej grze zobaczyliśmy jakość naszego przeciwnika. Nawet jeśli szykują się w bardzo trudnych warunkach, Dynamo pokazało bardzo dobrą organizację gry, zwrócę też uwagę na jakość techniczną zawodników, część z nich jest bardzo ciekawa. Od dawna znamy wizerunek ukraińskiego futbolu. Czekamy na ciężką walkę, podobną do pierwszej partii, w której zwycięstwo odnieśliśmy dopiero w ostatnich minutach. Będzie to jednak jak zwykle trudny mecz.

Jak się czuje Doku?

— Kontynuuje rehabilitację i stopniowo wraca do grupy. Na początku tygodnia przejdzie badanie lekarskie, potem dowiemy się więcej o jego stanie i zobaczymy dynamikę powrotu do zdrowia.

Komentarz