Były obrońca Dynama Kijów, a teraz mentor młodzieżowej reprezentacji Ukrainy Wołodymyr Jezerski opowiedział, czego oczekuje po meczu swojej byłej drużyny z francuskim Rennes w meczu 4 kolejki fazy grupowej Ligi Europy, która odbędzie się dzisiaj w Krakowie.
„Oczywiście ten sezon na krajowej arenie zaczął się źle dla mieszkańców Kijowa. Spadły również wyniki White-Blues na arenie euro. Dynamo to jednak doświadczony zespół, więc jestem pewien, że w mistrzostwach podopieczni Mircei Lucescu ustabilizują swoje wyniki, a w Lidze Europy duma powinna wreszcie zagrać w chłopakach.
Gracze Dynamo muszą po prostu osiągnąć maksimum w pozostałych trzech meczach fazy grupowej i spróbować dostać się do play-offów turnieju. Tyle, że drużyna musi dokonać korekt w swojej grze, w szczególności w działaniach w obronie, aby nie było błędów takich jak te, które miały miejsce np. we Francji. Jeśli to się uda, to nie mam wątpliwości co do pozytywnego wyniku dla ukraińskiej drużyny.
Pozytywny wynik to zwycięstwo. Remis Dynamo w meczu z Rennes jest jak śmierć. Tak, będzie to trudne, ale wierzę, że nadszedł czas, aby mieszkańcy Kijowa zadowolili wszystkich swoich fanów, zwłaszcza tych, którzy są teraz na linii frontu walcząc z rasistami. Myślę, że Biało-Niebiescy wygrają z wynikiem 1:0, ”Cytaty Ezersky'ego „ZESPÓŁ 1”.