Napastnik Manchesteru City, Erling Holland, odpowiedział na kilka egzotycznych pytań zadawanych mu przez brytyjskich dziennikarzy.
— Komu powierzyłbym swoje życie, gdyby zależało to od zdobycia kary? Dla siebie, bo ufam swoim umiejętnościom. Gdybym miał wybrać kogoś innego, byłby to Mario Balotelli. Włoch jest jednym z najlepszych wykonawców rzutów karnych, jakich kiedykolwiek widziałem. Wszystko, co robił, było szalone.
Kogo zabrałbym ze sobą na bezludną wyspę? Kevina De Bruyne'a. Nawet tam bardzo mi asystował. A moi rodzice, aby się mną zaopiekowali i ugotowali mi dobre norweskie jedzenie – powiedział Erling Holland.