Trener Walii, Robert Page, opowiedział o emocjach, jakich doznał pod koniec meczu play-off rundy kwalifikacyjnej Mistrzostw Świata 2022 z Ukrainą (1:0), który odbył się 5 czerwca w Cardiff. Przypomnijmy, że zwycięstwo w tym spotkaniu przeniosło reprezentację Walii do finałowej części mistrzostw świata.
„Kiedy zabrzmiał ostatni gwizdek w meczu z Ukrainą, emocje były oczywiście najlepsze. Mam za sobą długą karierę zarówno jako zawodnika, jak i trenera, z której cieszyłem się w pełni, ale nic nigdy nie odda wrażenia, jakiego doświadczyłem podczas ostatniego gwizdka w meczu z Ukrainą. Kiedy sędzia główny spotkania podniósł gwizdek do ust, doświadczyłem najlepszego uczucia na świecie!
Co więcej, ostatnie 15 minut tego meczu było dla nas niezwykle trudne: ukraiński zespół wywierał na nas dużą presję. To bardzo dobry zespół, który ma niesamowity charakter i solidarność. Ukraińcy pokazują to nie tylko w piłce nożnej, ale iw życiu.
Dlatego w meczu z takim przeciwnikiem byliśmy zobowiązani pokazać się jak najlepiej, nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Tylko przy spełnieniu tego warunku udało się wyprzedzić Ukrainę. Udało nam się tego dnia. W tym samym czasie nasz bramkarz Wayne Hennessy był w świetnej formie i pokazał, jak sądzę, grę światowej klasy. To najlepsza gra w jego wykonaniu, jaką kiedykolwiek widziałem ”, cytuje FourFourTwo Page.