Vladislav Vanat: „Chcę przeprosić za pierwszego gola, którego straciliśmy…”

Napastnik Dynama Kijów Vladislav Vanat podsumował wyniki wczorajszego meczu z tureckim Fenerbahce (0:2) w finale, 6. rundzie Liga Europy.

Vladislav Vanat w meczu z Fenerbahce

- Bardzo nieprzyjemny wynik, ale dobrze rozpoczęliśmy mecz, wywieraliśmy dużą presję, utrzymaliśmy wysokie tempo. Czy była instalacja do szybkiego celu?

- Tak, chodziło o wywarcie presji i wykorzystanie wolnych stref za plecami rywali. W drugiej połowie graliśmy lepiej niż w pierwszej, ale nadal nie osiągnęliśmy wyniku.

- W jakim składniku przegrałeś z przeciwnikiem, czego dzisiaj brakowało?

— W pierwszej połowie straciliśmy dwie bramki. W pierwszym odcinku nasi zawodnicy popełnili błąd, w drugim strzelił zawodnik, z którym miałem grać podczas seta. Dlatego chcę za to przeprosić moich partnerów.

- To twój debiutancki sezon na tym poziomie. Jaką kluczową lekcję możesz wyciągnąć z tego doświadczenia?

- Oczywiste jest, że trzeba pracować jak najwięcej i wykorzystać każdą chwilę, nawet jedną, bo w meczu może nie być więcej.

- Teraz Dynamo skupia się na mistrzostwach Ukrainy, ale będzie grać dwa razy w tygodniu. Czy zespół jest gotowy na taki rytm?

- Oczywiście ostatnio mieliśmy sporo posunięć, więc dwa mecze na Ukrainie, zwłaszcza większość z nich odbędzie się w Kijowie, nie będą dla nas problemem.

- Czego nie wystarczyło do zdobycia bramki w momencie, gdy szedłeś sam na sam z bramkarzem?

- Przeanalizowaliśmy grę bramkarza przeciwnika, który zawsze bardzo szybko wychodzi z bramki. W zasadzie zrobił to w tym odcinku, ale nie upadł, więc zablokował mi rzut rożny - a szans na zdobycie gola nie było zbyt wiele. Okazał się mądrzejszy ode mnie.

- Czujesz się jak gracz bazowy Dynamo?

- Nie ma głównych zawodników, na każdym treningu trzeba wyjść i się wykazać.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Assertive human - Наставник
    04.11.2022 07:34
    Заголовок противорічить тому, що насправді сказав Ванат!
    • 4
Komentarz