Mykola Nesenyuk: "Problem polega na tym, że Dynamo nie ma odpowiedniej gry!"

Słynny dziennikarz Mykoła Neseniuk - o porażce kijowskiego "Dynamo" z turecką "Fenerbahce" (0:2) we wczorajszym meczu finałowym 6. kolejki Ligi Europy.

Mykoła Neseniuk

„Nasi piłkarze zawsze z powodzeniem grali przeciwko tureckim drużynom, bez względu na to, jak się nazywają i nieważne, kto gra w ich drużynie. Zaczęło się w latach trzydziestych ubiegłego wieku i trwało do dziś. Po tym, jak latem „Dynamo” Kijów cudownie pokonał stambulskie „Fenerbahce” w pierwszej rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów, pisałem o tym, że m.in. które tureckie drużyny prawie zawsze ustępują nam mniej więcej równą grą.

Tak się złożyło, że Dynamo musiało zakończyć swoją podróż po pucharach Europy, grając przeciwko tym, z którymi tę podróż rozpoczęło. Jeszcze przed rozpoczęciem meczu z „Fenerbahce” było wiadomo, że Kijowanie odpadli z Ligi Europy, a drużyna ze Stambułu przedwcześnie opuściła grupę przed fazą „playoff”. Pozostało grać o prestiż, o zwycięskie tradycje ustanowione przez wiele pokoleń graczy Dynama, kiedy nawet rodziców obecnych piłkarzy nie było na świecie. Czekaliśmy na finałowy mecz Dynama w europejskich pucharach, żeby udowodnić, że porażki zespołu były przypadkowe, nie zawsze z powodów piłkarskich.

A co widzieliśmy? Widzieliśmy, że zespół Fenerbahce znacznie poprawił poziom gry w ciągu trzech miesięcy, podczas gdy zespół Dynamo zrobił coś przeciwnego! Nigdy nie uwierzę, że piłkarze kijowskiej drużyny nagle nauczyli się grać w piłkę, albo nie są w stanie wykonywać poleceń trenerów, albo nie dają w grze stu procent. Pytanie tkwi w braku rzeczywistej gry! Nawet przy wielkim pragnieniu nie można zobaczyć, w jaką grę „Dynamo” zagra jesienią 2022 roku!

Można odnieść się do trudności spowodowanych wojną. Można oskarżyć drużynę turecką o niesportowe zachowanie podczas ostatniego meczu, co najwyraźniej usprawiedliwił sędzia. Ale zawsze tak było! I nadal nie powstrzymało nas to przed pokonaniem tureckich drużyn! Wygląda na to, że czas na wymówki się skończył. Kiedy „Dynamo” nie boi się już w Stambule, należy coś z tym zrobić. W przeciwnym razie strach zniknie nie tylko w Stambule, ale także w Kovalivce, w Aleksandrii... Czy to już mogło się wydarzyć?”, napisał Nesenyuk na swoim profilu na Facebooku.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • зубренок - Начинающий писатель
    04.11.2022 12:54
    100% - у команди власне немає гри; всі домовини між ІМС і Луческу у грудні ні до чого не призведуть, тому що між ними прірва, як у відносинах так і в менталітеті; подякуємо ММЛ за пророблену роботу і дамо можливість відійти від команди; за час перерви знайти нового тренера і почистити баласт команди (Беседін,Шепелєв, Сидорчук, Гармаш, Попов), які не відповідають її рівню, а також знайти якісне підсилення у кожну ланку команди 2-3-4 футболісти;
    • 2
Komentarz