Angielska gazeta sportowa "Liverpool Echo" oceniła poczynania obrońcy "Evertonu" Witalija Mykolenki w meczu 15 kolejki Premier League z "Leicester" (0:2).
Witalij Mykolenko, Getty Images
„Nie złapałem na czas po tym, jak Jordan Pickford przejął piłkę przed nim po kopnięciu Patsona Daki. Witalij wraz ze skrzydłowymi Evertonu wykonał dośrodkowania w pole karne. Ukrainiec był dodatkową opcją w ataku, kiedy posuwał się do przodu” – mówi tradycyjna analiza „Liverpool Echo”.