Pomocnik Szachtara i reprezentacji Ukrainy Mychajło Mudryk przypomniał sobie, jak zaczynał karierę piłkarską.
„Moja ścieżka zaczęła się w mieście Krasnograd w obwodzie charkowskim. Poprosiłem rodziców, żeby zabrali mnie do sekcji piłkarskiej. Był tam trener, który podczas pierwszych treningów bardzo na mnie krzyczał. Powiedziałem, że nie chcę już grać. Wyszedłem i po jakimś czasie po prostu bawiłem się z przyjaciółmi na podwórku, a rok później wróciłem. Mimo to zdałem sobie sprawę, że nie mogę żyć bez piłki nożnej i chcę robić jak najwięcej.
Miałem szczęście pracować w akademii z tak wieloma dobrymi trenerami, którzy we mnie wierzyli i dawali mi swobodę działania. Dlatego mogłem pokazać swoje najlepsze umiejętności i dzięki nim stałem się piłkarzem, który nie boi się brać odpowiedzialności – powiedział Mudrik w wywiadzie dla magazynu Ligi Mistrzów.