Trener Dnipro-1 Ołeksandr Kucher podsumował wyniki wczorajszego wyjazdowego meczu jego drużyny z Kolosem Kovalivką (3:1) w 12. rundzie mistrzostw Ukrainy.
„To była bardzo emocjonująca gra. Drużyna przeciwna była bardzo agresywna, było dużo walk i fauli. Wyglądaliśmy dobrze, kontrolowaliśmy piłkę, pomimo tego, że przeciwnik nieustannie wywierał na nas presję i szukał naszych błędów. Ale wytrwaliśmy i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo.
W harmonogramie, w którym gramy, chcę przede wszystkim podziękować moim zawodnikom, ponieważ szóstego dnia rozgrywają już trzeci mecz. Prawdopodobnie nigdy wcześniej nie widziałem takiego kalendarza.
Ale nic, zagramy. Oczywiście są kontuzjowani i jest pewna pozostałość po zwycięstwie, bo znowu straciliśmy piłkarza. Co więcej, mamy teraz na koncie każdego wykonawcę. Więc wyzdrowiejemy i przygotujemy się dalej.
Hat-trick Dovbika? Tak, Artem jest świetny, ale nie gra sam. Mamy drużynę i nie ma znaczenia, kto dokładnie strzeli. Musisz wygrać każdy mecz. Artem zdobył punkty - dobra robota! Ktoś inny zdobędzie punkty - też dobra robota! Przede wszystkim drużyna wygrywa. Jeśli dalej będziemy grać w takim nastroju, jeśli będziemy na boisku jako jeden zespół, to nadal będziemy mieli duże szanse na zwycięstwo – powiedział po meczu z Kolosem Kucher.