Wyjazdowe zwycięstwo Arsenalu nad Wolverhampton (2:0) pozwoliło Kanonierom zająć pierwsze miejsce i mieć pięć punktów przewagi nad Man City. Media oceniły już uczestników meczu, w tym Ołeksandra Zinchenko.
Wydanie 90 minut nieoczekiwanie przyznał Zinczence ocenę zaledwie pięć na dziesięć, zauważając, że od Ukraińca spodziewano się większej liczby powiązań z atakiem.
„Ostry występ. Zinchenko mógł mieć większy wpływ na grę Arsenalu, gdyby zaryzykował pójście do przodu, tworząc przeciążenia w niektórych obszarach pola ”- pisze 90 min.
Ratunek Piłka nożna Londyn przyznał Zinczenko nieco wyższą notę - sześć na dziesięć, mówiąc także o "niezdecydowanych akcjach" piłkarza w momencie posiadania piłki przez Arsenal.
„Jak zwykle przeniósł się na środek pola, aby stworzyć przewagę liczebną i pomóc Arsenalowi zachować pełną kontrolę nad grą. Jednocześnie nie był szczególnie decydujący w posiadaniu piłki przez drużynę” – szacuje Football.London.
Najbardziej hojny dla Zinchenko pod względem oceny był Słońce. Publikacja dała mu notę osiem na dziesięć, mówiąc o znaczeniu Ukraińca w walce Arsenalu o tytuł Premier League.
„Już wrócił do swojej najlepszej formy po długiej kontuzji. Jest gotowy do walki o tytuł” – pisze The Sun.
Z zasobów Świat Londynu Zinchenko również otrzymał skromną szóstkę na dziesięć. Dziennikarze podkreślali, że Ukrainiec rozegrał wyrównany mecz, ale niczego szczególnego nie zapamiętał.
„Spokojny występ Cornerbacka nie dał mu zwykłego efektu front-end” – powiedział LondonWorld.
Warto zauważyć, że w tym sezonie Premier League Zinchenko rozegrał siedem meczów dla Arsenalu i zanotował jedną asystę.